Numer 2024/1-2 (344-345) - Zbigniew Herbert / Słowa są wolne
Herbert: archipelagi | ||
Edward Hirsch | Etyka precyzji. Zbigniew Herbert i Ameryka, przeł. Mikołaj Nowak-Rogoziński | 4 |
Katarzyna Kuczyńska-Koschany | Pan Cogito – poczynany. O kilku wierszach Zbigniewa Herberta | 6 |
Szkic traktuje o ciekawym i dotychczas jedynie zdawkowo komentowanym okresie twórczości Zbigniewa Herberta (1924–1998). To czas, kiedy pojawiła się u niego koncepcja persony lirycznej – Pana Cogito. Niektóre wiersze powstawały wówczas w kilku wersjach – z Panem Cogito lub bez obecności tej postaci, a proces myślowy trwał u poety ponad dekadę (od początku lat 60. XX wieku do roku 1974, kiedy to ukazuje się tom zatytułowany Pan Cogito), co zmienia nie tylko poetykę samego Herberta, lecz także oblicze poezji polskiej, wreszcie przemienia czytelników i czytelniczki tej poezji. | ||
Michał Klinger | Cogito i problem poezji. Świadectwo o poezji Herberta | 17 |
Podjęty jest problem kryterium poetyckości w oparciu o doświadczenie autorskiej lektury Pana Cogito przez Zbigniewa Herberta w połowie lat 70. Tłem są wybrane fenomeny poezji od ich archaicznego początku melicznego po nowe, odchodzące od „muzyczności” poezji, koncepcje, np. Chlebnikowa i Przybosia. Podana zostanie, mało u nas znana, fenomenologia poezji opartej o paralelizm członów, żywa od Biblii po liturgię bizantyjską i praktykę cerkiewno-słowiańską. „Pan Cogito” staje wobec dwoistości działania poezji – drogą poza-racjonalną („muzyczną”), lub drogą „przesłania” treści (dla rozumu). Wskazane są pozycje Brodskiego i Miłosza. Postawiona zostaje teza, iż Pan Cogito ostatecznie odnajduje się po stronie melicznego „początku” poezji. | ||
Krzysztof Lipka | Definicja muzyki Pana Cogito | 28 |
Oprócz naukowych definicji istnieją także rozmaite poetyckie definicje rzeczy i zjawisk, które szczególnie często dotyczą innych sztuk czy przedmiotów sztuki, a przy tym okazują się nieraz niezwykle ciekawe, a nawet trafne. Zdaniem autora szczególnie udaną definicję muzyki dał Zbigniew Herbert w jednym z wierszy o Panu Cogito. Tekst tę definicję omawia i porównuje z paroma innymi definicjami poetyckimi, a także z naukowymi definicjami historycznymi. Zdaniem autora okazuje się, że definicja polskiego poety należy do najzręczniejszych. | ||
Dariusz Czaja | Chłodne promieniowanie. Herbert u Dorów | 33 |
Tekst dotyczy greckiej przygody Zbigniewa Herberta a dokładniej jego spotkania ze sztuką dorycką antycznej Grecji. Antropologiczny komentarz obejmuje jedynie twórczość eseistyczną poety. Autor bierze za punkt wyjścia jego esej U Dorów dotyczący doryckich świątyń w Paestum, a następnie zestawia z dwoma późniejszymi szkicami jego autorstwa (Akropol, Duszyczka), mającymi za przedmiot sztukę architekturę świątynną na ateńskim Akropolu. W swoim tekście autor proponuje nowe odczytanie greckich esejów Herberta. Zwraca uwagę na to, że od strony faktograficznej jego teksty na temat do na temat sztuki greckiej nie mają nam już wiele do powiedzenia. Są natomiast wciąż intrygującym materiałem do rozważań na temat istoty sztuki i jej „długiego trwania” w kulturze. Pisząc o swojej fascynacji świątyniami doryckimi w Paestum i na Akropolu, Herbert daje swoją odpowiedź na fundamentalne i wciąż angażujące nas pytanie: jak możliwy jest powrót do przeszłości, jak możliwe jest – mimo wszystko – usłyszenie głosu płynącego do nas z dawnych arcydzieł. | ||
Katarzyna Haber | Herbert w kordegardzie | 43 |
Tekst z katalogu wystawy Próg pytania. Rysunki Herberta (The Threshold of Inquiry/ Herbert’s Drawings) w galerii Kordegarda (2024). | ||
Anna Baranowa | Przygody oka. Zbigniew Herbert jako rysownik | 45 |
Tekst z katalogu wystawy Próg pytania. Rysunki Herberta (The Threshold of Inquiry/ Herbert’s Drawings) w galerii Kordegarda (2024). | ||
Zofia Jabłonowska-Ratajska | Barbarzyńca z ołówkiem | 52 |
Tekst z katalogu wystawy Próg pytania. Rysunki Herberta (The Threshold of Inquiry/ Herbert’s Drawings) w galerii Kordegarda (2024). | ||
Rusłana Mańko | „Zostanie zdziwiony kolor spojrzenia dłoń skaleczona o powietrze”. Rola spojrzenia i dotyku w poezji Zbigniewa Herberta | 54 |
Herbertowska percepcja otaczającego świata odbywa się przede wszystkim poprzez wzrok i dotyk. Taktylne i wizualne doświadczenia tworzą paletę kolorów i dźwięków. Zmysłowy obraz przedmiotów rzeczywistości, przechowywany w świadomości, formuje podstawy wiedzy empirycznej. Zrozumienie Herberta wymaga uzmysłowienia jego sposobów postrzegania świata przedmiotowego. Herbert twierdził, że oczami przyjęta rzeczywistość jest w istocie bardzo subiektywna i nie może być czymś pełnym i stałym. Dotyk staje się ulubioną metaforą poety. | ||
Joanna Sarbiewska | Zobaczyć „strumień światła”: negacja i ekstaza. Wokół wiersza „Studium przedmiotu” Zbigniewa Herberta | 61 |
Niniejszy tekst jest propozycją odczytania wiersza Zbigniewa Herberta w perspektywie filozofii fenomenologicznej i mistycznej. W tym ujęciu Studium przedmiotu stanowi studium widzenia fenomenologicznego, które prowadzi do granic filozofii. Mamy tu do czynienia z próbą opisu, metodą via negativa, „widzenia źródłowego” – ekstatycznego. Herbertowi w języku metafory poetyckiej udaje się skupić jak w soczewce elementy myśli i duchowości apofatycznej. W procesie ogołocenia / przejścia percepcji od przedmiotu (bytu) do rzeczy (bycia), wyłania się doświadczenie źródłowej pustki, które otwiera widzenie „wszystkich stron” rzeczy, łączących się w „jeden strumień światła”. W ten sposób techne widzenia odsłania prawdę bycia (aletheia), w której niema „mowa krzesła”, niczym most, ma moc wyrażania Heideggerowskiej „czwórni” (das Geviert): jedności ziemi, nieba, istot śmiertelnych i istot boskich. | ||
Agnieszka Giszterowicz | Rachunkowość / buchalteria / pranie pieniędzy / Hakeldama | 65 |
Teoretyczka rachunkowości, absolwentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie podejmuje dyskusję, której celem jest: (1) rozwinięcie sformułowanych przez J.M. Ruszara myśli, (2) analiza Hakeldamy Zbigniewa Herberta w kontekście prezentowanej dyscypliny oraz (3) eksplikacja i wzbogacenie teorii rachunkowości o nowe środki wyrazu (a być może także pomoc przedstawicielom innych dyscyplin w interpretacji niektórych utworów literackich). | ||
Jewhen Nachlik | Nici życia i pamięci. Herbertowska „Tkanina”, błagalna i pożegnalna | 71 |
Autor przygląda się lirycznemu arcydziełu Zbigniewa Herberta Tkanina (1998) napisanemu niemal trzy miesiące przed śmiercią . W tym ostatnim poetyckim wierszu Herbert wyraża swoje postrzeganie świata i samego siebie oraz skąpe autorefleksje. Pod względem gatunku i stylu badacz określa ten wiersz składający się z dwóch strof jako błagalny (pierwsza strofa) i pożegnalny (druga strofa). Autor artykyłu zamieścił również kilka uwag na temat tłumaczenia tego wiersza przez Wiktora Dmytruka (*1945–†10 lutego 2024), który jest znany z najlepszych ukraińskich przekładów poezji Herberta. Naukowiec pokazuje, że w przypadku wiersza Tkanina tłumacz stanął przed problemem odtworzenia semantycznej zawartości tekstu oraz konieczności zachowania rymów zgodnie ze schematem ABBA CDDC obecnym w oryginale. Szukając optymalnego rozwiązania, tłumacz balansował między odpowiednim oddaniem znaczenia słów i tropów a poszukiwaniem udanych rymów, a ponieważ nie do końca możliwe było znalezienie słów do rymowania pasujących do oryginału, dostosował semantykę do rymu, ograniczając się do słów zbliżonych znaczeniowo. W wyniku tego podejścia niuanse semantyczne w rymujących się słowach są czasami tracone w tłumaczeniu. | ||
Paweł Próchniak | Proletariusze mitologii. Na marginesie „Króla mrówek” | 75 |
Mit jest sposobem wnikania w istnienie, jest narzędziem i formą poznania. Jest też formą intuicji, która wychodzi naprzeciw poczuciu, że ludzka rzeczywistość – również w jej codziennym, najbardziej powszednim wymiarze – zanurzona jest w porządku, który nazwać można „realnością bogów” (rozumianą niekoniecznie w paradygmacie religijnej wyobraźni). W tak nakreślonej perspektywie autor umieszcza Króla mrówek Zbigniewa Herberta, pokazując wybrane wątki tej „prywatnej mitologii” poety i akcentując zwłaszcza ich egzystencjalny oraz metafizyczny kontur. Stawia jednocześnie tezę, że w prozach tworzących tom słychać czułość wobec tego, co w człowieku dotknięte przez nieszczęście, „zwichnięte i bezbronne”, naznaczone skazą, a jednocześnie w tych samych prozach dochodzi do głosu poczucie, że człowiek pozostaje „zabawką bogów”, że ludzką egzystencją rządzi „gorzki komizm wrastający w los”. | ||
Nagroda im. Zbigniewa Herberta | ||
Jarosław Mikołajewski | Laudacja Williama Stanleya Merwina, pierwszego laureata Nagrody im. Zbigniewa Herberta | 79 |
William Stanley Merwin | Właśnie ten wiersz, przeł. Małgorzata Sady | 82 |
Lidija Dimkovska | Laudacja Charlesa Simica, przeł. Małgorzata Sady | 85 |
Charles Simic | Więzień historii, przeł. Karolina Kopczyńska | 87 |
Jarosław Mikołajewski | Laudacja Ryszarda Krynickiego | 91 |
Ryszard Krynicki | Wspominam inny dzień | 93 |
Jarosław Mikołajewski | Laudacja Breytena Breytenbacha | 99 |
Breyten Breytenbach | Taniec ze słowami w ślad za rytmem znaczenia, przeł. Małgorzata Sady | 101 |
Tomasz Różycki | Laudacja Nuali Ní Dhomhnaill | 104 |
Nuala Ní Dhomhnaill | Przemowa warszawska, przeł. Małgorzata Sady | 106 |
Tomasz Różycki | Laudacja Agi Mishol | 110 |
Agi Mishol | Poezja przypomina nam o nas samych, przeł. Małgorzata Sady | 112 |
Tomasz Różycki | Laudacja Dursa Grünbeina | 115 |
Durs Grünbein | List do Zbigniewa Herberta z okazji otrzymania Nagrody Herberta, przeł. Andrzej Kopacki | 117 |
Tomasz Różycki | Laudacja Yusefa Komunyakaa | 121 |
Yusef Komunyakaa | Pan zamętu i quasi-persona, przeł. Małgorzata Sady | 123 |
Tomasz Różycki | Laudacja Marianny Kijanowskiej | 128 |
Marianna Kijanowska | Zbombardowane Ateny | 129 |
Edward Hirsch | Laudacja Tomasa Venclovy, przeł. Małgorzata Sady | 131 |
Tomas Venclova | Mieliśmy podobne doświadczenia | 133 |
Herbert–Miłosz | ||
Piotr Kłoczowski | Nota | 138 |
Henryk Citko | Pana Herberta kilka podróży do Italii | 139 |
Fragmenty Kalendarium życia i twórczości Zbigniewa Herberta 1924–1998, które ukaże się w tym roku, z opisami trzech wypraw autora Pana Cogito do Włoch oraz z jego rysunkami. | ||
Paweł Bem | Koledzy Zbigniewa Herberta. Przyczynek do rekonstrukcji grupy | 159 |
Tekst dotyczy związków dzieła Herberta z życiem i dorobkiem greckiego archeologa Spiridona Marinatosa. W oparciu o nieznaną korespondencję poety oraz jego spuściznę literacką i graficzną, autor artykułu śledzi związane z greckim uczonym inspiracje Herberta, próbując ustalić ich genezę oraz źródło fascynacji, która pozwoliła poecie nazwać Marinatosa „znakomitym kolegą”. Artykułowi towarzyszą komplementarne względem jego treści ilustracje rysunków Herberta z greckiej podróży roku 1975. Autor przytacza także w całości – związany z Marinatosem – niepublikowany dotąd list poety do Zygmunta Hertza oraz przesłany w liście wiersz Herberta. | ||
Dorota Fortuna | Biblioteka Zbigniewa Herberta | 164 |
Biblioteki pisarzy stanowią jedno z pól zainteresowań badawczych Instytutu Dokumentacji i Studiów nad Literaturą Polską. Pierwszym rozpoczętym na tym polu projektem było udokumentowanie prywatnej biblioteki Zbigniewa Herberta liczącej ponad 7 tys. woluminów książek i czasopism. Ze względu na fakt, że księgozbiór ten znajduje się w prywatnym mieszkaniu i nadal mieszka w nim żona poety Katarzyna Herbertowa, prace prowadzono w kilku etapach. Woluminy zostały spisane a ich opisy bibliograficzne uzupełnione o dane dotyczące cech szczególnych egzemplarzy: znaków własnościowych, dedykacji, śladów lektury oraz dołączonych do nich archiwaliów: listów, notatek, wycinków, biletów kolejowych. W 2024 roku Instytut Dokumentacji wyda drukiem Inwentarz tego księgozbioru. Dzięki pracom Instytutu biblioteka Zbigniewa Herberta zostanie utrwalona w porządku pozostawionym przez poetę, a przyjęty w Inwentarzu układ topograficzny ułatwi odnalezienie poszukiwanej książki na półce i odsłoni związki pomiędzy księgozbiorem a jego właścicielem. | ||
Czesław Miłosz | O Herbercie | 166 |
Michał Szymański | Ślady Herberta w archiwum Miłosza | 177 |
Wybór niepublikowanych dotąd tekstów (wiersze, prozy, fragmenty dziennika, wywiad) odnalezionych w archiwum Czesława Miłosza w Bibliotece Narodowej, rzucających nowe światło na relację Czesława Miłosza ze Zbigniewem Herbertem – jeden z najbardziej fascynujących i wielowymiarowych sporów w kulturze polskiej XX wieku. Teksty zostały opatrzone przypisami, notami edytorskimi i krótkim wstępem. | ||
Adam Michnik, Andrzej Franaszek | „Jakby do nas przyszedł Hamlet albo Hektor…”. O Zbigniewie Herbercie, poezji, Polsce i zdradzie – zapis rozmowy | 186 |
Rozmowa z Adamem Michnikiem (wieloletnim przyjacielem Zbigniewa Herberta, później zaś człowiekiem oskarżanym przez poetę o zdradę tradycji opozycyjnej, jego zdaniem: naganny kompromis ze środowiskami byłej władzy komunistycznej) poświęcona jest przede wszystkim ideowemu i politycznemu profilowi autora Przesłania Pana Cogito. Michnik rekonstruuje postawę Herberta od lat 60. do 90., w tym także coraz wyraźniejsze rozchodzenie się moralnych postulatów pisarza oraz skomplikowanej codziennej polskiej rzeczywistości, zwłaszcza tej po roku 1989. Akcentuje przy tym pojęcie „zdrady” – jako jeden z fundamentów myślenia Zbigniewa Herberta. Rozmowę przeprowadził Andrzej Franaszek, biograf poety. | ||
Herbert: konstelacje | ||
Andrzej Franaszek | „W walce za światem wspomaga Pan świat”. Czapski i Herbert w obrazach | 191 |
Artykuł jest omówieniem wieloletniej relacji łączącej Zbigniewa Herberta i Józefa Czapskiego, a przede wszystkim tych jej elementów, które wiążą się z obrazami (autorstwa Czapskiego) oraz rysunkami (tworzonymi przez obu artystów). Autor analizuje z jednej strony, jaki wizerunek Herberta daje się odczytać z jego portretu, który Czapski namalował w roku 1958, a także z przedstawiających poetę szkiców i karykatur. Ze strony drugiej – przygląda się twórczości plastycznej Herberta, którą z początku pisarz ten traktował jako prawie równoprawną z poezją i prozą, później zaś uczynił istotnym elementem swojego warsztatu eseisty. Wreszcie rekonstruuje dzieje konkretnych obrazów, które Czapski podarował Herbertowi, a które nieraz – sprzedawane – nieledwie dosłownie ratowały życie poety. | ||
Andrzej Franaszek | Nasze papierowe dziecko. Herbert–Dedecius | 203 |
Artykuł jest omówieniem zbioru korespondencji wymienianej między Zbigniewem Herbertem oraz jego niemieckim tłumaczem, a zarazem przyjacielem – Karlem Dedeciusem. Autor zwraca uwagę na miejsce, jakie zajęła twórczość Herberta w Republice Federalnej Niemiec, gdzie od późnych lat 60. nie tylko odnosił on sukcesy, ale wręcz był traktowany jako nieledwie pisarz niemiecki, co jest dla poety czymś wyjątkowym. Także nagrody, jakie Herbert w tym latach otrzymywał związane były z językiem niemieckim – przyznawały je instytucje z Niemiec i Austrii, recepcja jego twórczości w tym obszarze kulturowym torowała mu również drogę do bycia kandydatem do literackiego Nobla. Kluczową rolę we wszystkich tych procesach odgrywał Dedecius, zarówno jako tłumacz, jak i agent poety – umiejętnie opiekujący się jego karierą. Zwłaszcza z tego punktu widzenia bolesne jest zerwanie przez Herberta przyjaźni, do czego doszło w roku 1984, kiedy zmagający się z depresją poeta wystosował wobec tłumacza szereg oskarżeń. Jest zatem omawiany w artykule zbiór listów źródłem informacji zarówno na temat europejskiego życia literackiego w II połowie XX stulecia, jak i będących fragmentami psychologicznego portretu Zbigniewa Herbert. | ||
Beata Bolesławska-Lewandowska | Zygmunt Mycielski i Zbigniew Herbert. Korespondencja | 212 |
Jest to poprzedzone wstępem opracowanie korespondencji między Zygmuntem Mycielskim a Zbigniewem Herbertem, obejmującej lata 1972–1984. Treść listów koncentruje się wokół planów kompozytora dotyczących skomponowania pieśni do słów poety. Ostatecznie wierszami Herberta inspirowane są dwa utwory: Sześć pieśni na orkiestrę (1978) oraz Osiem pieśni do słów Zbigniewa Herberta na baryton i fortepian (1984). Utwory te, podobnie jak publikowane tu w całości listy, pozostają cennym świadectwem związku poety i kompozytora, kreśląc ważny ślad wzajemnych artystycznych inspiracji. | ||
Ołesia Nachlik | Poszukując „poetyki wartości” i etosu „postawy wyprostowanej”. Recepcja twórczości Zbigniewa Herberta w niepodległej Ukrainie | 220 |
W rozprawie przeanalizowano ukraińską recepcję twórczości Zbigniewa Herberta w ciągu ostatnich trzydziestu lat. Z powodu całkowitego braku podobnych badań tak w literaturoznawstwie polskim, jak też ukraińskim podstawową uwagę skupiono na ustaleniu w przekroju diachronicznym każdego faktu obecności poetyckiego, prozowego oraz dramaturgicznego dorobku literata w postaci ukazujących się przekładów na łamach periodyków, w antologiach oraz jako osobnych edycji; przeanalizowaniu syntez, opracowań naukowych, przedmów/posłowi i recenzji, artykułów publicystycznych, których autorzy poprzez upublicznienie refleksji, opinii oraz wniosków budują wizerunek odczytania i interpretacji dzieł Herberta w ukraińskiej przestrzeni kulturowej ukazując nie tylko podstawowe etapy kształtowania ukraińskiego odbioru tego autora, ale w znacznie szerszej skali – jako jeden z ważnych elementów polsko-ukraińskiego dialogu kulturowego po odzyskaniu przez obydwa kraje niepodległości państwowej w końcu ubiegłego wieku. | ||
Herbert na głosy | ||
Alfred Marek Wierzbicki | Pan Cogito i Pan Credo razem idą przez świat | 233 |
W artykule mowa o przygodach czytelnika i poety z tomem wierszy Zbigniewa Herberta Pan Cogito. Wspomnienie lektury pierwszych dwóch wierszy: Pan Cogito rozważa różnicę między głosem ludzkim a głosem przyrody oraz Sekwoja. Próba zmierzenia się z całością bytu i dziejów dostarcza klucza do zrozumienia metafizycznych i etycznych wątków poetyckiego dzieła Herberta. W dialogu z poetycką personą Pana Cogito rodzi się poetycka persona Pana Credo, obecna w wierszach Alfreda Marka Wierzbickiego. Nie ma w nich polemiki, jest to raczej spotkanie i towarzyszenie sobie dwóch doświadczeń duchowych. | ||
Józef Olejniczak | Mój Herbert | 235 |
Intymny esej o Poecie, autorze wierszy, paru fraz, które „przychodzą i odchodzą”, ale czekają, wracają. | ||
Jerzy S. Wasilewski | Etnolog po podróżach: O podróżowaniu postherbertowskim. Wspomnienia i skojarzenia | 240 |
Trzy eseistyczne zbiory Zbigniewa Herberta to więcej niż przewodniki po arcydziełach europejskiej kultury - one pogłębiają naszą wrażliwość i wyostrzają smak. W szczególności analizy holenderskiego malarstwa z jego "pozornym realizmem" dostarczają materiału do refleksji (i kilku uzupełnień) na temat niderlandzkiej kultury epoki Złotego Wieku i kilku jej oryginalnych postaci | ||
Ryszard Ciarka | Lampa Aurelego | 247 |
Tekst jest próbą interpretacji wiersza Zbignewa Herberta Do Marka Aurelego w kontekście problemu migracyjnego współczesnej Europy. | ||
Tomasz Jastrun | Zbigniew Herbert | 250 |
Jerzy Illg | Potwór Pana Cogito | 252 |
Tomasz Dominik | Lato w Spoleto | 262 |
Jacek Dobrowolski | Cztery spotkania ze Zbigniewem Herbertem | 263 |
Jan Zieliński | Znaczki, zamki, dwory, kazamaty. Glossa filatelistyczna do Herberta | 265 |
Krzysztof M. Bednarski | Z archiwum artysty 14: Pisane na piasku | 270 |
Adam Michnik | Pożegnanie Herberta | 272 |
Madonny | ||
Ewa Nowina-Sroczyńska | Karuzela z Madonnami | 274 |
Artykuł prezentuje twórczość młodych polskich artystek i artysty, którzy dokonują transpozycji i wdzierają się do wnętrza ikonografii chrześcijańskiej, przede wszystkim do ikonografii maryjnej. | ||
Sebastian Latocha | Madonna. Dolores popkultury | 284 |
Przedmiotem tekstu są dwa subwersyjne cykle fotograficzne z Madonną w roli głównej: w pierwszym artystka cierpi jak Mater Dolorosa, w drugim organizuje Ostatnią Wieczerzę. Autor bada subwersyjne zdjęcia Madonny jako przykład dyskursu słabych, stosując Foucaultowskie pojęcie przeciw-historii jako narzędzie analizy i interpretacji. Jaką historię opowiada nam Madonna, która wychodzi z cienia? Dlaczego ikona popkultury ingeruje w wielkie tematy sztuki chrześcijańskiej oraz typy ikonograficzne, które utrwalają i porządkują naszą wiedzę o tym, co stało się między Wielkim Czwartkiem a zdjęciem z krzyża i złożeniem Chrystusa do grobu? | ||
Sebastian Latocha, Ewa Nowina-Sroczyńska | Nasze posłowie | 291 |
Dormitorium śladów | ||
Zbigniew Benedyktowicz, Małgorzata Sady | Rozmowa o „Dormitorium śladów Braci Quay” i „Odcyfrowywaniu aptecznej receptury dla lalek czytających z ruchu warg” | 292 |
Adam Trwoga | Subtelnie powiększająca soczewka wyobraźni. O wystawie „Dormitorium śladów Braci Quay” | 300 |
Pasaże | ||
Marcin Trzęsiok | Szczeliny czasu | 306 |
Tomasz Gruszczyk | Od tekstu do życia – Czapski i jego Proust | 310 |
Od tekstu do życia – to kierunek, który wyznacza trajektorię prowadzonej przez Józefa Czapskiego lektury W poszukiwaniu straconego czasu Marcela Prousta. Sięgając po zapiski dziennikowe (Wyrwane strony i Dziennik wojenny) oraz szkice, autor artykułu omawia w jaki sposób Czapski czyni z Prousta instrument rozpoznania: rozeznania się we własnej pracy twórczej (sukcesach, porażkach, kryzysach) oraz we własnym życiu, we własnych przeżyciach: emocjach, afektach, doznaniach, namiętnościach. Umieszczony w tej perspektywie szkic Proust w Griazowcu – zapis wykładów o Poszukiwaniu prowadzonych przez Czapskiego w radzieckim obozie jenieckim na przełomie 1940 i 1941 roku – ukazany zostaje nie tylko jako jeszcze jedno świadectwo „intoksykacji Proustem”, ale przede wszystkim jako tekst performatywny. Czapski czyni (w) nim to, o czym mówi i stwarza sam siebie jako podmiot sprawczy. | ||
Walentyna Krupowies | W uścisku „łaskawej melancholii”. Przypadki pisarzy kresowych | 317 |
Artykuł traktuje o niedostatecznie rozpoznanej stronie kresowej melancholii. Wybrane teksty trzech pisarzy, Czesława Miłosza, Tadeusza Konwickiego, Zbigniewa Żakiewicza, pokazują, iż melancholia kresowa ma swoją jasną stronę i jest zjawiskiem bardziej złożonym niż tylko tęsknota za utraconym krajem dzieciństwa czy zbiorowym sposobem przeżywania traumy. Wykazuje ona również cechy melancholii nowoczesnej, która pojawia się jako reakcja podmiotu na szybko zmieniający się świat. Kresy przynależały do uniwersum świata przednowoczesnego, a melancholijne Ja literatury kresowej zinterioryzowało jego utratę i tym samym zapewniło schronienie dla najcenniejszych obiektów unicestwionego świata. To w powojennej literaturze kresowej zaistniała wielojęzyczność, nastąpił powrót Innego, ujawniła się nienormatywna polszczyzna nicująca polską tożsamość. | ||
Daniel Zarewicz | „Król Roger” Karola Szymanowskiego. Sycylia i wszechpotęga Erosa | 324 |
Osobisty esej dla którego inspiracją był Król Roger Karola Szymanowskiego i grecko-sycylijskie fascynacje religijne autora. | ||
Marek Zagańczyk | Dziennik włoski | 328 |
Spojrzenia | ||
Sławomir Rogowski | Siedem fenomenów kultury studenckiej w PRL | 330 |
Tekst jest próbą pokazania dorobku studenckiego ruchu kulturalnego i artystycznego w klatach 1956–1989. Jej celem jest przybliżenie tego zjawiska poprzez prezentacje siedmiu podrozdziałów problemowych, a w nich głównych determinantów, twórców i wartości, które składały się na ten dorobek. W podsumowaniu artykuł pokazuje rozwój, czas prosperity i koniec okresu tak rozumianego zjawiska, mającego ważne miejsce w środowisku studenckim i akademickim. | ||
Jan Zieliński | Spod powieki III | 364 |
Anna Sobolewska | Archeologia codzienności: Zakopane wysoko wrażliwych | 380 |